Dusza domu
Wczorajszy poranek spędziłam na sprzątaniu w domu, do którego się przenosimy za tydzień. Stoi przed nami ogromne zadanie odbudowania harmonii w domu, w którym ściany oddychają traumatycznymi emocjami… Szkolę się więc w feng shui mając nadzieję, że jak już pokonałam swoje największe demony, przynajmniej te stare, to pokonam też smutne wspomnienia tego domu. Zobaczymy. Wprowadzamy się za tydzień.