![](http://sylwiakorsak.com/wp-content/uploads/2005/11/food-1475223_640.jpg)
Something old
Serwetka, i kolacja zapomniana
Na ustach śmierci
Imie twoje
*
Ubożeję
Na te pierwsze
Przyznaję: nie lubię ludzi
Znoszę tylko tych, co widomi
*
List jeden
Ostatni, bo mniej miało nas być
Bo jest przecież cisza
I tylko powracające koszmary
*
Jest coś ponad
Dzieckiem, jest kość
Przełknięta lekko,
Bo popita atramentem.
*
![](http://sylwiakorsak.com/wp-content/uploads/2006/02/teddy-1623436_640.jpg)
![](http://sylwiakorsak.com/wp-content/uploads/2005/08/phoenix-553269_640.jpg)